FAQ / Osuszanie ścian – Absorpcja, kondensacja, czy nagrzewanie?
Naturalne osuszanie ścian nie pomaga i w dalszym ciągu stale pojawia się wilgoć w mieszkaniu? Oznacza to, że prawdopodobnie weszła ona już głęboko w mury i nie wiadomo, czy nie ucierpiała również warstwa izolacyjna.
Jako firma Belfor, która profesjonalnie zajmuje się takimi usługami jak osuszanie murów na terenie całej Polski (Gdańsk, Poznań, Łódź, Warszawa itp.), chcemy zaprezentować Państwu różnicę w oferowanych przez nas propozycjach.
Absorpcja, czy kondensacja – najczęstszy dylemat
Różnica pozornie nie należy do dużych, ponieważ w obydwu przypadkach maszyny posiadają podobny schemat działania. Absorpcja polega na odprowadzeniu i odebraniu wody z zawilgotniałego powietrza w pomieszczeniu, która w dalszym kroku magazynowana jest w absorpcyjnych materiałach (np. żel krzemionkowy, silikonowy lub chlorek litu). Suche powietrze jest podgrzewane i wraca z powrotem do pomieszczenia.
Osuszanie budynków z pomocą kondensacji, polega m.in. na skropleniu wody z wilgotnego powietrza, która trafia do zbiornika. Suche powietrze wraca do pomieszczenia – dzięki temu wilgoć szybko wyparowuje ze ścian.
Ostatnią metodą jest nagrzewanie, które sprawdza się raczej w przypadku zawilgocenia powierzchniowego i warto podejmować się tego zadania przed remontem pomieszczeń (lub na zewnątrz budynku). Metoda polega na rozgrzaniu ścian z pomocą nagrzewnicy do temperatury kilkudziesięciu stopni, przez co prawdopodobnie zostanie uszkodzona warstwa tynku i farby. Nagrzewanie jest bardzo inwazyjną metodą, która nie tylko nie zawsze jest skuteczna, ale może mieć negatywny wpływ na stan murów.